O nas
Studio Izarysuje działa od 2008 roku, nasz zespół składa się z trzech grafików. Lubimy to co robimy, więc robimy to z zaangażowaniem, wykorzystując pełnię swojej wiedzy i kreatywności. Zdobyliśmy uznanie wielu firm, które oddały w nasze ręce swój wizerunek. Jesteśmy w Toruniu, ale nasze projekty znajdziesz także w innych regionach kraju oraz poza jego granicami.
Izabela
Trzynaście lat temu założyła Studio Graficzne IZARYSUJE i od trzynastu lat nie rysuje karykatur, mimo że wielu napotkanych klientów tak sobie wyobraża jej pracę. Pasję do rysunku i malarstwa oczywiście ma, ale to tylko po godzinach / weekendami albo w przypadku nagłego ataku weny twórczej. W biurze nigdy nie jest punktualnie, do tego przychodzi ostatnia i wychodzi pierwsza. Podobno ma dużo spotkań, ale nikt jej nie śledził.
Jej supermocą jest punktualność, ale używa jej tylko w konkretnym celu – do realizacji zleceń, by wszystkie projekty, wydruki i montaże były na czas. W naszym studio jest szefową, koleżanką, księgową, fakturzystką, telefonistką, awanturnikiem i oazą spokoju zarazem. Może dlatego, że w wolnym czasie często „łapie ZEN” stojąc na głowie albo siedząc w pozycji lotosu. Kocha koty.
Tomasz
Stary wyjadacz. Przez ponad dekadę pracy w designie przetrwał też kilka lat na dziennikarstwie i dwa semestry polonistyki, podczas których, jak przyznaje, zdążył przerobić literkę „D”, stąd nie tylko wykona DOSKONAŁE projekty, ale będzie też z łatwością wytłumaczy DLACZEGO. Mimo świetnych umiejętności organizacyjnych, nie jest pozbawiony pierwiastka szaleństwa, więc jeśli liczysz na niecodzienne projekty, świeże pomysły, czy coś co cię zaskoczy – z nim powinieneś rozmawiać. A rozmawiać lubi, choć z ludźmi o poprawkach mniej. Zatem chyba dobrze, że nie trzeba po nim poprawiać.
Uwielbia tworzyć nowe marki, logo i identyfikację wizualną, ale też katalogi, etykiety oraz opakowania. Chętnie zaprojektuje okładkę dla książki czy albumu muzycznego. Skoro o tych mowa: po jego kolekcji winyli nie stwierdzisz czy jest bardziej elektronicznym freakiem czy hiphopowcem, ale poza muzyką zdecydowanie najbardziej jara się sztuką współczesną, planszówkami i filmami o zombie. A! Nie lubi świeżych jabłek. Śmiemy twierdzić, że z wzajemnością.
Karolina
Dziewczyna od wszystkiego – zajmuje się grafiką, animacją i ilustracją reklamową (pewnie dlatego, że ukończyła malarstwo a następnie sztukę mediów na UMK). Od 10 lat nieprzerwanie pracuje w zawodzie grafika komputerowego. Do zespołu dołączyła dwa lata temu, choć po ilości projektów Karoliny, którymi się chwalimy, można stwierdzić, że jest tu od zawsze. Zaprojektuje minimalistyczne lub rysunkowe logo, katalog, stronę internetową, malarską ilustrację dla wystawy ciągników, niebanalną instrukcję obsługi wiertła udarowo-obrotowego… Po prostu projektowała już chyba wszystko co możecie wymyślić! No może poza grafiką w programie WORD.
Czasami wydaje się wyniosła i oschła, ale to złudzenie, bo głowę ma w chmurach. Mimo to jej projekty są mega dopracowane, bo cierpi na typowy dla grafika syndrom perfekcjonizmu, objawiający się wyrównywaniem wszystkiego co do piksela oraz wyłapywania każdej literówki. W czasie wolnym dla rozrywki… robi więcej grafiki, ale też obejrzy czasem coś o astrofizyce czy astronomii. Może dlatego chodzi z “głową w chmurach” inspirując się wszystkim dookoła.
